Uwielbiam gościa za płytę "ADORE" - po prostu cudo. Choć "SIAMSE DREAMS" i " MELLON COLLIE & THE INFINITE SADNESS" również bardzo dobre.
P.S. Mam nadzieję, że Pumpkins znowu zagraja razem.
Uwielbiam "Bullet With The Butterfly Wings". Po raz pierwszy zetknąłem się z twórczością The Smashing Pumpkins przy okazji utworu (jakże wspaniałego) "Tonight, Tonight", który akurat leciał sobie w telewizji (czy ten cudowny wideoklip nie przypomina wam pewnego filmu?:). Z pewnością jeden z najważniejszych zespołów...