"wyjdzie teraz kto wspiera pedo mafie. Bóg chciał aby ten film powstał, szatan robi co może abyś go nie zobaczył"
Że co? Leczysz się na coś, czy nadal żyjesz w 16. wieku?
Domyślam się w twoim świecie fantazji-urojeń, ci co nie oglądali to zwyrodnialcy?

Świetny argument. Dojrzały taki. Gratuluje Ci.

Już od jakiegoś czasu wychodzą brudy tych złoczyńców. Pamiętam jak niedawno ukazał się trailer filmu w którym kilkunastoletnie dziewczynki tweerkowały (czy jak to się tam zwie, nie pamiętam tytułu, proszę o podpowiedź). Na YT trailer, za czasów gdy była widoczność ilości łapek w dół, miał ich kilka milionów, w porównaniu do kilkudziesięciu tysięcy w górę. Po tym czasie serwis YT uznał że wyświetlajaca się liczba łapek w dół rani twórców materiałów filmowych i zlikwidował taką opcję. Wszystko jest połączone, MSM film Sound of Freedom banuje, a to oznacza że komuś nie na rękę nagłaśniać te makabryczne sprawy. Ich koniec nadejdzie, a ich pupilki którzy teraz myślą że tylko pracują w ich firmach, będą się bali chodzić po ulicach bo my, ludzie będziemy wiedzieli kto jest kim i do czego doprowadzili.

Nie bądź taki tego pewien, kto wspierał powstanie filmu. Otóż, co powiedział sam Ballard, finasował ten film min Carlos Slim, co budzi wiele kontrowersji.

Idioci którzy bez oglądania dają 1/10 to z dużą dozą prawdopodobieństwa tacy sami pedofile i zwyrole jak ci ukazani w filmie. Mam nadzieję, że ktoś ze służb śledzi odpowiednio tego typu wątki.

Ależ masz nasrane. Inaczej nie da się tego ująć.

Spokojnie z tym bogiem i szatanem,nie każdy w to wierzy,są różne wiary na świecie:) Jeśli wierzysz w Boga to wiesz że on nie ingeruje do życia człowieka,bo gdyby ingerował to nie byłoby takich oddziałów jak onkologia dziecięca:)

Panowie, wiecie gdzie mozna obejrzec?

Jak pisałem że tom hanks i większość hollywood to pedofile to kasowali mój komentarz

Dokładnie, większość Holywood to pedofilie i przyjaciele Epsteina

Weź leki pisali o nim na głównej w newsach ale jednak ośmieszyłeś się wspaniale doceniam :)

Och i pojawił się PIXA GOD aby bronić przegranej sprawy?!

Widać na forum tego filmu niesamowite zaangażowanie z twojej strony aby go próbować oczernić - ciekawe dlaczego? ;)
A teraz śmiało napisz coś w stylu: "pisali na Wikipedii o tym"!
"Jesteście śmieszni z tymi teoriami o banowaniu filmu"

Czegokolwiek nie napiszesz to aby CIEBIE ocenić odsyłam do innych wątków o tym filmie.

Z pozdrowieniami smutny człowieku...

Widzę kontynuujesz swoja role klauna gdzie niby oczerniam ten film podaj mi jedno zdanie ci pomogę nie znajdziesz takiego sierdzenia, czasami mi się wydaję że forum tego filmu przyciąga ludzi niezatrwożonych :)

stary gratuluje wytrwałości w dyskusjach z tymi QAnonami :) sam film z pewnoscia porusza temat trudny, ciężki i niewygodny, na pewno z checia sie z nim zapoznam gdy sie pojawi jakas lepsza jakosc niz CAM, ale te teorie co tutaj 2/3 wypisuje to juz ciężka odklejka ;)

To jak dyskusja z małym dzieckiem jak pyta trzeba odpowiadać :)

Czemu bronisz pedofili? I to tak zaciekle? Aż się trzęsiesz pod każdym komentarzem, próbując zniechęcić wszystkich do filmu, jakbyś nie wiedział, że wszyscy mają twoje zdanie w dupie...

Polecam psychologa i leki i przerwę od internetu jak widzisz jak gdzieś zniechęcam do filmu i bronie pedofilii.

Już się nie broń, widać jak na dłoni co tu próbujesz robić zboku.

Pixa-god to prawdopodobnie klecha. Jest taka istniejąca od dwóch tysięcy lat organizacja porządkuje się pedofilią na porządku dziennym i mimo setek dochodzeń, dowodów i ogólnoświatowej świadomości tych procederów, oni wciaż idą w zaparte i bronią swojej instutucji tylko dlatego że w status tej instytucji wpisana jest właśnie świętość. Tymaczasem, niestety, słowo klecha i słowo zbok stały się synonimami - tak przynajniej jest przykładając użytą wyżej logikę "każdy lewak to zbok".

nie znam się na religii, ale jeśli np chrześcijanstwo czy katolicyzm ma w swoim zbiorze zasad same dobre rzeczy. To Ci którzy nazywają się katolikami, ale nie przestrzegają tych zasad, wcale nimi nie są, koniec kropka. Ale już taka logika, że każdy pedofil czy bandyta to dlatego, że katol. To dokładnie to samo, jakbym jadł mięso i kazał się nazywać wegetarianinem. Czy byłbym nim, jedząc mięsko? Oczywiście, że nie, bo łamałbym zasady wege. Tak samo te zboki to żadne katoliki i tyle. Ryj sobie tylko tym wycierają, proste. A kim są na prawdę? Fałszywymi katolikami, czy defakto jakimś odłamem satanizmu mającym na celu zdyskredytować tą ogranizacje. Gdybym nienawidził jezusa, utworzyłbym kościół w którym zatrudniałbym samych zwyroli, żeby wszyscy to ze sobą kojarzyli i nikt nie chciał przestrzegać przykazań. Bo przecież przykazania typu nie zabijaj, nie kradnij, prowadzą do pedofili....

Racja, no właśnie, przykazania!
To co mówisz dowodzi, że poglądy polityczne i religijne nie wystarczą żeby kogoś szkalować i metkować jako "potencjalnego pedofila"
Osoba która chodzi do kościoła (a nawet jest kapłanem) będzie tak samo "podatna na pedofilię" jak i ateista. Chodzi o MORALNOŚĆ. Zasady nie zabijaj i nie kradnij "wyznawane" są tak przez osoby wierzące jak i niewierzące. To filozofia a nie religia: nie zabijanie i uczciwość to część tak samo katolicyzmu (10 przykazań), jak i buddyzmu (nie zabijaj nawet zwierząt), pacyfizmu (nigdy więcej wojny), LGBT ("kochaj zamiast nienawidzić"), weganizmu (nie kupuj skórzanych butów bo zwierząt się nie zabija).
Ja sam nie mam ŻADNEJ religii - jestem po prostu HUMANISTĄ. Dla mnie najważniejsze są właśnie zasady nie zabijaj, nie kradnij, nie sądź innych po poglądach. Naj-waż-niej-sze.
Spójrz jaki zawód wybiera statystyczny pedofil - zostaje księdzem albo muzykiem prowadzącym chór chłopięcy. Nie znaczy to, że sam w swojej głowie nagle sekretnie "nie jest już katolikiem"... "Okej, lubię małych chłopców to od teraz nie jestem już dobry". "Od teraz nie wierzę w jezusa". Ksiądz-pedofil do śmierci będzie zapierał się że jest katolikiem. Może nawet wejść na forum fimwebu i to napisać. Jak go wykryjesz? 
"Zwyrol" to ktoś, kto ma ZAWĘŻONĄ MORALNOŚĆ - muzułmanin który zabija w imię Boga, katolik który  rzuca w lezbijkę jajkiem, komunista który  wypowiada krwawą wojnę niekomuniście, kibol który komuś łamie kręgosłup bo należy do innego fanklubu, ktokolwiek kto zostaje pedofilem i tak dalej. Ani naklejka-rybka na samochodzie ani sutanna, ani wyzywanie innych w imię religii na forach internetowych - od zła nie chroni. A często samo złem się staje.

no dobrze piszesz, zgadzam się

Skąd info o statystycznym księdzu pedofilu HUMANISTO? Z dwóch filmów, które zdarzyło ci się obejrzeć? To jest dopiero odklejka, walnąć, że się jest HUMANISTĄ a potem dać popis swojej niewiedzy......

Wyraziłem się nieściśle - napisałem "statystyczny", a chodziło raczej o "przysłowiowy"; czy "stereotypowy";. O to, jaki jest ogólny obraz i "ogólna" wiedza ludzi dziś, w 2023 roku. Co się ludziom "kojarzy".


Jeśli uważasz że na ten temat powstały tylko DWA FILMY - to lekka hipokryzja z twojej strony oskarżać mnie o "niewiedzę". Jak dobrze wiesz tego typu filmów i książek jest o wiele więcej. Svidercoschi jest jednocześnie czułym watykanistą jak i krytykiem zła w kościele i to się nie wyklucza; pedofilów atakowali Overbeek, Kącki, Obirek, Martel, z drugiej strony księży bronią np. ksiażki Wydawnictwa Sumus; głośny był film Ozona, a oskarowy Spotlight poprzedziła długa seria książek i filmów dokumentalnych --- podkreślę że nie twierdzę że to, co ci ludzie nakręcili czy napisali jest w 100% prawdą, może na przykład ty uważasz że to kłamstwa - ja nie wiem i nie muszę wiedzieć, chodzi tylko o to że było tego więcej niż "dwa". Chodziłem do szkoły średniej z kimś kto w czasach podstawówki (lata 90) był w chórze chłopięcym i pamiętam jak potem zeznawał w sądzie itepe. W podobym czasie była głośna sprawa arcybiskupa Paetza. To już dawne dzieje - a potem było tego jeszcze więcej. Tak "rośnie niewiedza". I przedtem też, ale "synek, kiedyś się o tym głośno nie mówiło" - ludzie gadali", w ktorych to pobliskich wsiach dany ksiądz ma żonę a który jeszcze dzieciaki - trochę żartem a trochę nie. Te same plotkujące osoby które chodziły regularnie do kościoła. Każdy ma tajemnice, pod habitem także. Część to bzdura, ale niestety część to prawda. Ja sam w swoim życiu poznałem samych miłych księży, niejednemu uścisnąłem dłoń, i w życiu bym żadnego nie obraził. Faktem jest jednak że opinia publiczna o której pisałem wcześniej - jest taka a nie inna.

Za mało ci płacą : tyle tekstówki byś mógł się dzisiaj nałoić

Co ty typie pie***isz XD Z ciebie jest taki humanista jak z Godlewskiej piosenkarka

"Spójrz jaki zawód wybiera statystyczny pedofil - zostaje księdzem albo muzykiem prowadzącym chór chłopięcy. "

Podasz źródła z tych statystyk, z których wiadomo, ze to właśnie wybiera statystyczny pedofil?
Bo wg danych z 2019 r w Polsce:

Wśród 877 osób odbywających obecnie karę za pedofilię, 275 nie posiada konkretnego zawodu, 144 było pracownikami dorywczymi, 50 wykonywało zawód murarza, 22 było magazynierami, 21 rolnikami, a 19 robotnikami.

A najwięcej aktów pedofilskich miało miejsce w domach rodzinnych, a nie wśród osób pracujących z dziećmi.

Pieknie opisane

Ufff, bo myślałem, że tylko mnie rozbraja ta ilość ludzi z urojeniami pod tym filmem...
Ręce opadają, widziałem już, jakieś "rozkazy z Izraela", "interwencje szatańskie", "reptilian" chyba też widziałem...

Sam jestem bardziej po "prawej stronie" w poglądach politycznych, ale ci odklejeńcy w większości tutaj, to jakiś szpital psychiatryczny.
Takie odklejki mnie przerażają, bo są tylko wodą na młyn dla mediów, które będą pokazywać: "Typowy konserwatywny widz takiego filmu: Antysemita, psycho katol z urojeniami"

Zgoda. Trudno podejść do takiego filmu, gdy w komentarzach leje się głównie coś takiego. W dodatku goście sami sobie szkodzą, bo tak, jak mówisz, kreują wizerunek fana takiego filmu jako bardzo określony. Ale samego filmu jestem ciekaw, bo fakt faktem, sporo chodzę po portalach filmowych, a o nim nie słyszałem.

Smuci co się porobiło z naszym światem. Nie widziałem filmu i nie wiem czy jest "dobry czy zły". Nie mam problemu z tym, że oprócz tego ze jest filmem akcji, jest także filmem propagandowym i rekcyjnym. Naprawdę nie mam z tym problemu. Jednak razi promowanie filmu nagonką, trollingiem, "zawirusowywanie" pewnych środowisk tak zwaną propagandą szeptaną, podżegnywanie do nienawiści. Skoro ma się jakąś swoją rację to nie wystarczy ją zaprezentować? Prawdę obnażyć, prawdy dowieść? Afera Watergate i tym podobne nie wybuchły bo ktoś "pojechał kombajnem po prawakach albo lewakach" - w tych aferach prawda została wyeksponowana dorbiazgowymi śledztwami. W dzisiejszych czasach od prawdy ważniejsza jest opinia publiczna (czyli właśnie "dajcie kombajn i pojedzcie po prawakach albo lewakach"). Smuci że nasza ukochana sztuka/medium/rozrywka/jak zwał - czyli kino - staje się areną czegoś takiego. Kiedyś w ten sposób promowane były głównie perwersyjne filmy klasy B powstające dla beki - "zobacz zanim Kościół zakaże" itd. Film "Roswell" z 1994 roku też był promowany jako obnażający wielki spisek, ale jednak była to produkcja koniec końców z przymrużeniem oka (nawet jeśli wiele osób "jest pod wpływem" przekazu tamtego filmu do dziś). Tu mamy jednak sytuację poważniejszą. Film kosztował ponoć tylko 15 milionów, czyli kwotę setki razy mniejszą niż duże produkcje wydają na samą promocję, a mimo to podnosi się wżawę w rodzaju "nie ma żadnych informacji, żadnych billboardów na ulicach - ktoś próbuje ukryć prawdę". Przepraszam jeśli kosztował kilka milionów i nie jest dystrubuowany w Polsce, gdzie skąd i za co mają być billboardy? To jest kryzys głupoty ludzkiej. Otwórzcie oczy i zobaczcie że ten film ma OGROMNĄ sławę, popularność i promocję POMIMO małego budżetu i braku nazwisk, właśnie dlatego że ładnie się, "tanio", wypromował na rzekomym byciu rodzynkiem, "głosicielem prawdy", "kombajnem" na kogośtam, itd.

Teraz czekamy na film Seagala o wojnie w Ukrainie, który też "odtajni prawdę zatajoną przez Zachód" - ciekawe jak oni go podpromują. Tymczasem prawdziwe gwałty, ludobójstwa i wojny trwają sobie w najlepsze i nikogo na filmwebie chyba to tak naprawdę nie obchodzi. Ważne żeby mieć rację objętnie jakim kosztem.

nieźle prawisz, człowieku. +1 (zauważyłem dopiero niedawno tendencję dodawania plusa z jedynką pod komentarzami ,w geście poparcia; co mi tam - podbieram to - praktyczne). :))

Boli was ten film, dobrze, bardzo dobrze. Ten film powstał z Bożego nakazu. Nie interesujecie się tym co robią z tymi dzieciaczkami bo zwykłymi wykolejeńcami jesteście. Możecie nie wierzyć w Boga i to że trwa wojna dobra ze złem. Możecie nawet nie rozumieć dlaczego wejście w erę wodnika to czas prawdy i ujawnienia wszelkiego diabelstwa.
Dzięki temu filmowi łatwo teraz na świecie rozpoznamy kto jest kim. Dorwiemy was wszystkich. Dzieci Boże nie są na sprzedaż.

nie było by tu tych zboków, jakby ich film nie bolał. To zawsze ich argument w dyskusjach, więc świetnie hipokryzje uwydatniają. Nawet prowokować ich nie musicie, sami się podkładają. Miło

Dokładnie tak.

Oceniłeś film na 10. Gdzie go widziałeś?

Dobre. Ja też nie jestem za emocjonalnym ocenianiem lub ocenianiem w ciemno, bez oglądania. Rozumiem jednak emocje i tym razem bym rozgrzeszył. :)

Ja po prostu chcę ten film obejrzeć, ale po odpowiedziach widzę, że oceny są z ... wzięte. Nic, poczekamy, zobaczymy. W Stanach robi karierę.

"Boli was ten film, dobrze, bardzo dobrze. Ten film powstał z Bożego nakazu". Niezłe klimaty na forum filmu fabularnego. Chyba też jest jakaś akcja dawania temu filmowi 10/10 (77% wszystkich ocen). Albo 9/10 (10%). Zabawna odmiana po akcjach "1/10 bez oglądania".

zdecydowanie ciekawsza :)

Nie bez powodu. Dystrybucja na świecie dalej blokowana. W Stanach gdzie się dało zobaczyć ludzie mają tylko pozytywny odzew. Film zarobił by miliardy ale porusza temat niewygodny dla najbogatszych gadzin na tym świecie.

A czytałeś recenzje? Swoją drogą, oglądałeś go już?

Tak jak reszta czekam na premierę na Twiterku.
Recenzje czytałem, i każdy kto w stanach się wypowiadał mówił jedno i to samo.

MUST SEE! Most important movie ever made.

Gra aktorska już po zapowiedzi nie zostawia złudzeń. To najwyższa klasa.
Scenariusz pisało niestety życie.

A dziwienie się że ktoś dał 10 i nie widział filmu w tym przypadku jest wręcz nie na miejscu. Szczególnie przy takiej cenzurze.
W tej chwili nie można liczyć na dystrybucję w Polsce. Ogarnięci w temacie wiedzą czemu.

To co w filmie jest zawarte ja i tak już wiem bo czytałem biografie Tima Ballarda.

Więc oceniłeś na 10 bez oglądania? O recenzjach też wpowiadasz się bez czytania. Tu masz link do recenzji (https://m.imdb.com/title/tt7599146/externalreviews/?ref_=tt_ov_rt), ogólnie: szału nie ma. Biorąc pod uwagę właśnie recenzje można powiedzieć, że "Sound of Freedom" to fenomen bardziej społeczny niż filmowy, a producenci świetnie sprzedali swój produkt upolitycznionej części widowni.

Pierd*&^sz niestety. To był bajt. I mi się udał. Widziałem film, chciałem tylko sprawdzić twoje podejście. Nie jestem zaskoczony.

Wszystko co tu piszesz sprawia niestety wrażenie bajtu.

To tylko twoje odczucie. Nieistotne zresztą.

Mój wpis był jednak na tyle istotny dla Ciebie, że odpisałeś, mimo iż nie był skierowany do Ciebie.