Ta seria zdecydowanie potrzebowała reanimacji i odświeżenia. Reżyser i reszta ekipy sprawili że po ostatnich 4 słabych filmach jest nadzieja na "nową" serię. Największe wrażenie robi jednak nowa lalka z rewelacyjnym głosem (Mark Hamill) oraz tym jak dostosowano filmowy świat do aktualnych realiów (smarthome, życie w internecie czy brak relacji międzyludzkich. Ilość jest, wygląd jest jest i smak.