Wszystko wskazuje na to, że
"Need for Speed 2" powstanie, choć nie wiadomo, ile będzie miał wspólnego z pierwszym filmem kinowym pod tym tytułem. Nowy obraz ma bowiem zostać zrealizowany w dużej mierze przez Chińczyków. Firmy Jiaflix, China Movie Channel i 1905.com, które współpracowały wcześniej z Paramountem przy
"Transformers: Wiek zagłady", prowadzą właśnie rozmowy z Electronic Arts i DreamWorks na temat przejęcia praw do adaptacji gry.
Szczegóły fabuły nie są na razie znane. Wiadomo jedynie tyle, że chińscy partnerzy chcą, by
"Need for Speed 2" było amerykańsko-chińską koprodukcją. Zdjęcia miałby być kręcone w Chinach, a w obsadzie miałoby się znaleźć miejsce dla wielu chińskich aktorów.
Projekt jest we wstępnej fazie rozwoju. Nie ma na razie ani reżysera, ani scenarzystów. Nie jest również pewne, czy ktokolwiek z obsady
"Need for Speed" powróci w kontynuacji.