Tuż po sprzeczce Samanthy i Iana, dziewczyna ginie w tragicznym wypadku. Ian Wyndham, pogrążony w smutku, biznesmen mieszkający w Londynie, próbuje przeanalizować każdy szczegół tego feralnego dnia w nadziei, że może mógł zmienić bieg wydarzeń.
Ile razy byśmy cofnęli słowa, zdarzenia... Nie potrafimy mówić o uczuciach, a potem jest za późno.
Piękny film, wzruszający i skłaniający do przemyśleń.
Polecam.
Film naprawdę fajny, wzruszający, choć z początku może wydawać się leki, błahy, a tak
naprawdę daje do myślenia... Oby takich więcej :)