Belgijska prowincja, Limburg. Jacky jest hodowcą bydła. W dzieciństwie dotknęła go tragedia, która odcisnęła piętno na jego życiu. Od tamtej pory narasta w nim lęk, który maskuje agresją. Obsesyjnie próbując udowodnić swoją siłę, wikła się w interesy z niebezpiecznymi ludźmi.
Schoenaerts- aktor objawienie, rzadki okaz. Genialny tu, genialny w "De rouille et d'os". Ale widzę, że gra coraz więcej, częściej i boję się, że go wkrótce zmielą, zmierzwią, zmarnują.. Oby nie
Trudno mi napisać, że ten film był "zły", bo nie był zły. Ale uważam, że zmarnowano jego potencjał i włożono do filmu na siłę bardzo dziwaczne rzeczy. Kurczę, lubię ten film, ale niestety coś mi w nim nie pasuje. Postaram się przybliżyć to co myślę.
Sama historia z nagłym zainteresowaniem Jackiego tą kobietą, to mi...
Od pewnego czasu przykuwa mój wzrok pewien aktor, a mianowicie Matthias Schoenaerts. Belg z pochodzenia, metr osiemdziesiąt siedem centymetrów wzrostu, „chodzący i kapiący” testosteron, w „czystej” postaci, świetna ekspresja. Ciekawe role filmowe: „Rust and Bone, (Jacques Audiard)”, „Cień”, (Alice Winocour). Jednym...
Kurczę, film nietuzinkowy, inny od popularnych hitów.. Podobał mi się, wciągnął.
Ale aktor mnie rozwalił. Scena z dyskoteki, jak wyszedł w tej czarnej koszuli, ujęła mnie!
Ten aktor ma wszystkie cechy męskie, jakie powinien mieć mężczyzna:)